„Ja nie jestem handlowcem, tylko dyrektorem handlowym” – usłyszałem kiedyś.
„Handlowiec to nie tylko „PeHowiec”, KAM, ale również kierownik, dyrektor handlowy, a nawet CEO i właściciel. Na wszystkich tych stanowiskach się sprzedaje.” – odrzekłem.

Sam mówię o sobie, że niezależnie od pełnionych w życiu funkcji, nigdy nie odrzuciłem mojego „handlowego ogona kijanki”.

Umiejętność sprzedaży to nie tylko znajomość towaru i paru tricków jak go komuś ‘wcisnąć’.
Tak wyglądała sprzedaż 50 lat temu.

Z tego powodu, do dziś sprzedaż ma nieco zła reputację. Handlowanie kojarzy się z manipulacją, natrętnością i wywieraniem presji.
Boty zamęczające nas „fotowoltaiką”, czy natrętne reklamy tylko umacniają ten stereotyp.

Jednak dziś sprzedaż wymaga innego zestawu umiejętności miękkich, a znajomość parametrów, techniki i technologii nie jest wcale najważniejsza.
Można sprzedać okręt, samolot czy cały ciąg technologiczny nie będąc ich konstruktorem.

Co więcej, umiejętności, których uczymy się w pracy sprzedażowej (wytrwałość, samodyscyplina, punktualność, pewność siebie, determinacja, perswazja, negocjacje itd.) stają się podświadomą częścią sposobu, w jaki prezentujemy się światu.

Mówimy, że handlowiec doskonale zarządza swoją autoprezentacją.

Gdzie możemy wykorzystać umiejętności handlowe poza pracą?

Życie osobiste
======
Cóż, w dzisiejszych czasach znalezienie idealnego partnera wymaga niewątpliwie umiejętności sprzedażowych.

Pewność siebie, wytrwałość, a nawet zarządzanie czasem są niewątpliwie przydatne.
Umiejętności networkingowe (przełamywanie ciszy, small talk, podtrzymywanie kontaktu) przydają się idealnie.
Kluczowa jest umiejętność sprzedaży… siebie.
No i w końcu umiejętność radzenia sobie z porażką, typowy ‘skill’ handlowca pozwalający utrzymać wysokie morale i cieszyć się życiem mimo niepowodzeń.

Związek
======
Będąc w związku, nadal sprzedajesz siebie – jako stały, wiarygodny partner!
Związek to negocjowanie.
Negocjowanie co zjeść na obiad, kto sprząta lub co dziś oglądamy na Netflixie.
Determinacja i dobra komunikacja pomaga przebrnąć przez nieuniknione kłótnie lub trudne okresy w związku.

Rodzicielstwo
======
Bycie rodzicem to lekcja negocjacji i perswazji.
Jest nim przekonywanie pięciolatka, że w jego najlepszym interesie jest umycie ząbków i głowy.
Jest nim handel wymienny z nastolatkiem: więcej odpowiedzialności w zamian za więcej swobód.
Rodzicielstwo wykorzystuje również umiejętności zarządzania czasem, pewności siebie i determinacji.

Umiejętności nabyte w pracy sprzedażowej są przydatne poza światem biznesu.
Jednak aby odnieść sukces jako sprzedawca, musisz doskonale rozumieć siebie.
Rozumieć po to by znać swoje atuty, słabości, to jak zachowujesz się podczas negocjacji, zawierania kompromisu czy zrywania transakcji.

A jak Ty wykorzystujesz swoje umiejętności handlowe poza pracą?